Wyszukaj na stronie...

"- Czy nie zechciałby pan przysiąść się do nas?

- Nie, nie chcę - odpowiedziałem." - Franc K(a)

sobota, 15 stycznia 2011

Poetycko 15.01.2011

Wyrastamy nie z korzeni lecz z nimi...
(i co z  nami robi, poczucie smaku absolutu?)





 Ryk, jeden chaos kotłujący kojcem
misiek lubego dziecka drze mordę
choruje wysiłkiem bezradności
jakże celnie poluje uwagę.

Nieme dziecię drze mordę!
namiętnie i nieprzerwanie
drze ryj
żądając
uwagi!

I kto mi powie jak to jest możliwe
że przez tak prozaicznie kruchy czas
sami z samych siebie wewnątrz nas
doroślejąc uczymy się empatii?   



Do posłuchania - akcentem dziewczynki nazwanej Tradycja ;D 

sobota, 8 stycznia 2011

Poetycko 08.01.2011

Kochać, jak to łatwo powiedzieć...
 (...jak trudno z tym ... "żyć" na co dzień)




Szczera rozmowa


Głęboko w oku, gdzie gaśnie światło a chimery nie rwą marzeń
w kręgu źrenicy smakujesz każdy gest, każdy uśmiech czasu
pytasz, tak obojętnie, spuszczasz głowę i sekretnie podnosisz wzrok.


-Dlaczego mnie kochasz?


Powiewem nieulotnych wspomnień gładzę pieszczotą nasz mikro-kosmos
skrzydła wiatru biorą nas do góry a włosy falują z morzem traw
źrenice się rozszerzają, to oczywiste, wołają-Hermesie!


-Kocham Cię, bo tak bardzo nienawidzę!
-Kocham, bo ranisz najdotkliwiej!
-Kocham, za wszystkie ohydne kłamstwa!
-Kocham, bo wiatr wieje a słońce świeci!
-Kocham Cię najmocniej!






Efekt porannego rozmarzenia i refleksji. Już od kilku dni zadawałem sobie pytanie które nurtuje również podmiot liryczny w wierszu! Usystematyzowałem w końcu swoją wiedzę na ten temat i doszedłem do wniosków, które pomimo subtelnej goryczy wywołały niemal niezauważalny uśmiech-gorycz może by słodka jeżeli naprawdę się ją miłuje! Nie będę jednak tłumaczyć jak rozumiem powyższe wersy- nie odbiorę Wam wolności interpretacji! 



Jeżeli ktoś jeszcze nie widział- zapraszam do pokazu slajdów składającego się z ubiegłorocznych zdjęć!




Balsam dla uczuć nutami spisany:

piątek, 7 stycznia 2011

Sesja 07.01.2011

Iskry w obiektywie...
(wypady portretowe podczas przerwy świątecznej)


Jak według mnie powinny wyglądać udane święta? To pytanie nie nurtowało mnie nawet sekundy gdyż natychmiast udało mi się na nie odpowiedzieć! Udane: czyli z rodziną i przyjaciółmi, z aparatem w ręku, z poezją na wargach,  z książkami i z wyśmienitymi filmami! Niestety nie można oczekiwać całkowitego spełnienia powyższych kryteriów. Przez całe święta myślałem o przyjacielu, którego nie widziałem od wielu miesięcy, do którego szczerze mówiąc bardzo tęsknię ale niewiele mogę na ten stan poradzić ;/ Mogę zaryzykować stwierdzenie, że dzięki tym refleksjom powstało kilka wierszy lecz wciąż zadaję sobie pytanie: czy stworzenie kilku tekstów jest warte tęsknoty za przyjacielem? 


Na szczęście miałem nieograniczony wręcz kontakt z resztą przyjaciół, których zawsze mam "na miejscu" ;) Dzięki nim nie zamartwiałem się dzień w dzień! Spotykaliśmy się niemal codziennie wszczynając iście filozoficzne dysputy chrzczone jasnym, zimnym piwkiem!



Daga-zdjęcie zrobione klika dni po świętach. Pentax Me Super, 28mm, ILFORD FP4+

Kodak Gold 200
Kodak Gold 200


Najważniejsze że miałem mnóstwo czasu na fotografowanie. Niestety, połową zeskanowanych negatywów zdaje się być uszkodzona co najprawdopodobniej jest winą wadliwie nagranej płyty... Dlatego też na następne zdjęcia i reportażyk z wigilii trzeba będzie poczekać przynajmniej do przyszłego wtorku. Jak wspomniałem na początku wpisów dysponowałem również masą czasu by wylać myśli na papier czego skutki można obejrzeć dwa wpisy wcześniej ;)


Teraz wracam powoli do pisania pracy licencjackiej- kiedyś trzeba zacząć. Życzę wszystkim miłego dnia!


Umilacz dla uszu:

czwartek, 6 stycznia 2011

Fantazyjnie 06.01.2011

Abstrakcyjne ciepło pod beretem...
(czyli abstrakcyjne kadry ze świąteczno-sylwestrowych klisz ;) )



Witam wszystkich, którzy poświęcają czas aby tu zajrzeć oraz życzę wszystkiego dobrego w nowym roku! Z góry zaznaczam, iż nie wypełnię dzisiejszego wpisu sterta słów-przeciwnie, skieruje Wasza koncentracje na meritum posta, które stanowią zdjęcia! Wszystkie zostały naświetlone podczas przerwy świątecznej. Wykorzystany przeze mnie sprzęt to Pentax Me Super oraz gama obiektywów! Jeżeli chodzi o materiały światłoczułe to najlepiej po raz kolejny pracowało mi się z "ef-pe-czwórką" oraz z deltą czyli uogólniając: z Ilfordem ;) Kolor to Kodak Gold 200- co zaowocowało moimi ulubionymi kolorami :D Po raz pierwszy natomiast miałem przyjemność wołać APX'a i muszę przyznać ze to dobry, drobnoziarnisty negatyw! Całość wywołałem już w niedzielę- poprosiłem Ojca o podwiezienie! Na miejscu byliśmy o 15 a już od 16 urzędowałem w ciemni! Następnego dnia czekało mnie co prawda porządne i powtórne płukanie negatywów ale szybko się z tym uwinąłem i czym prędzej wyruszyłem do Revera zlecić skany!




28mm - Kodak Gold 200


28mm Pentax Me Super - Kodak Gold 200



50mm / Me Super - ILFORD FP4+

Powyższe zdjęcie udało mi się zachować podczas drogi do domu, przechodząc przez Focus Mall. Gdy zobaczyłem to odbicie-wyobraźnia niemal wysadziła mi głowę! Ujrzałem kompozycje, jak najszybciej wyciągnąłem puszkę i działałem intuicyjnie ;) Hah - kolejny dowód na moje żywe zainteresowanie odbiciami!


Agfa APX 100
Z cyklu "moje refleksje" - ILFORD Delta 400
















ILFORD Delta 400 - czas "B"



Na koniec życzę miłego oglądania zarazem przypominając, iż kwestia interpretacji jest osobistą sprawą każdego "ludka" :) Nic więcej nie dodam-na razie-w następnym poście opublikuję kilka portretów również pochodzących z wywołanych przeze mnie w niedzielę filmów!

Do posłuchania ;)